Od kilku dobrych lat mam taki zwyczaj z moją mamą, że wyjeżdżamy gdzieś na kilka dni tylko we dwie. Do tej pory byłyśmy w Rzymie, na Mykonos, w Dubaju, na Santorini i w cudownej Barcelonie. Jak dziś pamiętam ten dzień, w którym słońce przepięknie świeciło, wiał przyjemny wiatr, a ja chodziłam po uliczkach Barcelony w …