W ostatnim czasie naprawdę dużo się dzieje i jeśli mam być szczera nie jest łatwo. Może któregoś dnia, gdy wszystko już się ułoży opowiem Wam co nieco, ale teraz z pewnością nie jest to odpowiedni moment. Życie w ostatnim czasie rzuca mi nie małe kłody pod nogi, ale na szczęście mocno wpajam do swojej głowy, że jestem silna i nie bez powodu pada to na mnie. Może ktoś inny by sobie z tym nie poradził. Odkąd pamiętam, od dziecka miałam w sobie ogromną wolę walki ( o tym też może kiedyś Wam opowiem) i wiem, że teraz też nie mogę się poddać, a pewnego dnia wszystko się po prostu ułoży. Czuje to po protu pod skórą. Nie może być inaczej.
Niemniej jednak muszę teraz skupić się trochę na innych rzeczach niż gotowaniu, które tak bardzo kocham. Wiecie jak to jest, jak się rozpraszamy naszą uwagę na milion różnych rzeczy, nic nie robimy dobrze. Oczywiście nie będzie tak, że gotować zupełnie nie będę, ale z pewnością będą to ultra szybkie i proste przepisy. Nie wiem też, czy będę w stanie wszystko udokumentować ale postaram się publikować chociaż jeden/dwa przepisy w tygodniu. Nie wykluczam też, że cała ta sytuacja zmotywuje mnie jeszcze bardziej do tego, aby się przeorganizować i jednak znaleźć ten czas na to co kocham. Ponoć wystarczy chcieć, a wtedy wszystko jest możliwe.
Obecnie jest 6 rano, a ja siedzę w kuchni i piszę dla Was nowy przepis. Osoby, które mnie znają doskonale wiedzą, że jest to dla mnie absolutny środek nocy! Głównie wynika to z tego, że do późna pracuję i też dlatego bardzo późno chodzę spać. Bardzo źle też się czuje, gdy jestem niewyspana. Mam ogromne bóle głowy i szczękościsk nad którym nie jestem w stanie zapanować. Na bruksizm cierpię już kilka dobrych lat i mało co mi pomaga, chociaż bez wątpienia w ostatnim czasie było dużo lepiej. Bardzo mocno zastanawiam się nad wstrzyknięciem botoksu w żwacze (jest to jedna z metod leczenia, botoks rozluźnia mięśnie co powoduje, że nie zaciskamy zębów). Niestety skutkiem ubocznym może być zmiana mimiki twarzy, opadnięte usta lub też inny uśmiech, czego jak się możecie domyślać bardzo się boję. Oczywiście po kilku miesiącach, gdy botoks puszcza wszystko wraca do normy.
Wracając do głównego wątku…jest 6 rano, a ja piszę ten artykuł, zatem wyobraźcie sobie jak bardzo zależy mi, aby nie zaniedbać tego mojego małego świata, który sobie stworzyłam i w którym mam Was<3. Czas wszystko zweryfikuje i za tydzień/dwa zobaczymy czy dalej będę miała tyle siły i zapału. Mocno wierzę, że tak!
O mamo rozpisałam się!
Może teraz coś o przepisie 😉
Wytrawne śniadania to totalnie moje klimaty. Instagramowe zdjęcia z kawą i croissantem. pankejkami, goframi, czy owocowymi bowlami zupełnie mnie nie ruszają. Ja muszę mieć jajko, twarożek, tosta z awokado lub chrupiącą, wytrawną grzankę. Pasta do chleba z tuńczykiem, jajkiem i kaparami to coś co uwielbiam i co robię, gdy nie mam pomysłu lub mam pustą lodówkę. Tuńczyk, jajka i ogórki zawsze się znajdą. Zdarza mi się przygotowywać ten przepis dzień wcześniej, gdy wiem, że będę miała bardzo intensywny poranek i na robienie śniadania zabraknie czasu.
Czemu ta pasta z tuńczykiem jest taka pyszna? Bo ma genialną konsystencję i naprawdę wyrazisty smak. A wszystko za sprawą miksowania tuńczyka na gładką masę wraz z żółtkami i kaparami. Po połączeniu posiekanych warzyw i białek z kremem z żółtek osiągamy idealną konsystencję. Mam nadzieję, że i Wam zasmakuje.
Składniki na pastę do chleba z tuńczykiem, jajkiem i kaparami
- 1 puszka tuńczyka w oleju
- 5 jajek
- 3 łyżeczki kaparów
- 1 mała czerwona cebula lub 1/2 cebuli
- 1 pęczek cebulki dymki
- 3 ogórki konserwowe lub kiszone
- 2 łyżki majonezu
- 1 łyżeczka musztardy
- Przyprawy: sól oraz pieprz
Sposób przygotowania pasty do chleba z tuńczykiem, jajkiem i kaparami
Krok 1
Przygotowanie jajek
- Jajka ugotuj na twardo (włóż jajka do wrzątku i gotuj 10 minut, następnie przełóż do miski z lodowatą wodą – dzięki temu białka ładnie odejdą od skorupki)
- Obierz jajka i oddziel od żółtek.
- Białka drobno posiekaj.
Krok 2
Przygotowanie tuńczyka
- Do dużej miski/malaksera przełóż żółtka oraz lekko odsączonego z oleju tuńczyka.
- Dodaj również 1 łyżeczkę kaparów, 1 łyżkę majonezu, 1 łyżeczkę musztardy oraz sól i pieprz.
- Zmiksuj wszystko na gładką i kremową masę.
Krok 3
Przygotowanie pasty do chleba z tuńczykiem
- Ogórki, czerwoną cebulę oraz szczypiorek bardzo drobno posiekaj.
- Następnie dodaj wszystko do kremowej pasty z żółtek i tuńczyka.
- Dodaj również posiekane białka jajek oraz 2 łyżeczki posiekanych kaparw.
- Wymieszaj wszystko z dodatkową łyżką majonezu, solą oraz pieprzem.
- Dopraw do smaku jeśli trzeba.
Podawaj z chrupiącym pieczywem.
Smacznego,
Wasza Marcysia!
