Ostatnio namiętnie wyciskam soki przy użyciu wyciskarki wolnoobrotowej. Często zaczynam w ten sposób dzień. Widzę, że totalnie mi one służą i czuje się po nich rewelacyjnie. Przygotowując jeden z moich ulubionych soków, którego głównym składnikiem są buraki, przyszło mi do głowy, że ciekawe byłoby wykorzystanie wytłoczyn i części soku do zrobienia czegoś niebanalnego. W pierwszej kolejności pomyślałam o różowej focacci, później jednak stwierdziłam, że wolę zrobić przepis, który mogę podać na obiad. Tak też zrodził się pomysł na różowe gnocchi. Nie dość, że wyglądają one bajecznie i są naprawdę proste w przygotowaniu to jeszcze mają dość nietypowy smak. Buraki są rzeczywiście lekko wyczuwalne co nadaje kluseczkom fajnego charakteru. Domyślam się, że nie każdy ma w domu wyciskarkę wolnoobrotową. W tym wypadku z powodzeniem możecie użyć puree z buraków, albo po prostu soku z butelki.
Gnocchi z buraków same w sobie mają już ciekawy smak, dlatego moi m zdaniem nie ma co przyćmiewać go intensywnym sosem. W tym wypadku kierujmy się zasadą im prościej tym lepiej. Zwieńczeniem tego przepisu jest szybki sos na bazie palonego masła z dodatkiem czosnku i szpinaku. Całość pokręcona jest skórką z cytryny, orzeszkami pini i ulubionym serem. Tutaj genialnie sprawdzi się zarówno parmezan jak i słona feta, czy bardziej intensywna gorgonzola.
Składniki na różowe gnocchi z burakiem, palonym masłem, orzeszkami i szpinakiem
- 1kg ziemniaków (najlepiej jeśli nie są młode)
- 200-250g mąki
- 1 łyżka soli
- 1 jajko
- 4 łyżki wytłoczyn z soku z buraków
- 80ml soku z buraków
- 2 łyżki masła
- 300g szpinaku
- garść orzeszków pini
- 3 ząbki czosnku
- 1/3 cytryny
- garść parmezanu/ pokruszona feta lub gorgonzola
Przyprawy: czosnek niedźwiedzi, sól oraz pieprz
@maste_official Tym razem bez głosu, bo ten odmówił mi posłuszeństwa ???? Dajcie znać czy jest ok, czy jednak jak wyzdrowieje dograć głos ???? #gnocchi #gnocchirecipe #burak #buraki #waszamarcysia #przepisztiktoka #obiad #kluski #prostyprzepis
♬ dźwięk oryginalny – Maste
Sposób przygotowania różowych gniocchów z burakiem, palonym masłem, orzeszkami i szpinakiem
Krok 1
Przygotowanie ziemniaków na gnocchi
- Ziemniaki gotujemy w mundurkach w mocno osolonej wodzie, aż będą miękkie. Trwa to około 20 minut.
- Następnie obieramy je ze skórki i przeciskamy przez praskę.
- W międzyczasie wyciskamy sok z buraków i odkładamy około 4 łyżki wytłoczyn. Jeśli nie wyciskamy sami soku z buraków możemy dodać 2-3 łyżki puree z buraków lub zwykły sok z butelki.
Krok 2
Przygotowanie gniocchów
- Do ziemniaków dodaj buraki oraz sok, przesypaną przez sitko mąkę, 1 jajko oraz łyżkę soli.
- Ugnieć ciasto i jeśli trzeba dodaj więcej mąki. Nie wyrabiaj go zbyt długo. Wystarczy tylko do połączenia składników.
- Ciasto z natury jest dość luźne, jeśli jednak zbytnio klei się do rąk dodaj więcej mąki.
- Następnie podsyp blat mąką i uformuj około 1.5cm wałeczki.
- Pokrój ciasto w mniejsze kluseczki o długości centymetra. Jeśli chcesz możesz zrobić na nich charakterystyczne wgłębienia przy pomocy widelca, ja jednak zazwyczaj jestem na to zbyt leniwa;)
- Kluseczki wrzucaj na wrzącą i dobrze osoloną wodę.
- Po wypłynięciu na wierzch gotuj jeszcze półtorej minuty.
- Osobiście lubię gnocchi przelać lodowatą wodą. Jest to szczególnie istotne jeśli chcemy część zostawić na następny dzień. W innym wypadku kluski się skleją.
Krok 2
Przygotowanie sosu z palonego masła
- Na patelnię wrzuć garść orzeszków piniowych i podpraż je, aż będą złociste.
- W międzyczasie dodaj pokrojony w plasterki czosnek i również pozwól mu się lekko zbrązowić.
- Następnie dodaj dużą łyżkę masła i podgrzewaj je na niskim ogniu, aż uzyska cudowny złoty kolor.
- Dodaj ugotowane kluseczki, dopraw je solą i sporą ilością świeżo mielonego pieprzu.
- Dodaj również łyżeczkę czosnku niedźwiedziego oraz sok i skórkę z 1/3 cytryny.
- Podsmaż kluski, aż lekko się przyrumienią, a na koniec dodaj szpinak.
- Po 30 sekundach wyłącz patelnię i wszystko przez chwilę mieszaj, aby szpinak pod wpływem gorącej patelni lekko zmiękł.
Gnocchi podawaj posypane parmezanem, fetą lub gorgonzolą obowiązkowo z dużą ilością świeżo mielonego pieprzu.
Smacznego,
Wasza Marcysia!
Polecane produkty